Każdy z nas jest narażony na problem suchych dłoni
Suche dłonie są częstym problemem Polek i Polaków – zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Obecnie, w dobie pandemii, która narzuciła nam zaostrzenie rygoru sanitarnego, dłonie są jeszcze bardziej narażone na przesuszenie oraz podrażnienie. Wchodząc do randomowego sklepu, jesteśmy zobligowani do odkażenia dłoni lub założenia rękawiczek.
Zazwyczaj jednak jest dostępna ta pierwsza opcja. Oczywiście takie postępowanie ma swoje plusy i zdecydowanie jest zasadne np. w dużym markecie, gdzie to każdy dotyka a potem niekoniecznie kupuje. Nie zmienia to faktu, że rodzaje dostępnych płynów oraz żeli służących dezynfekcji dłoni, pozostawiają wiele do życzenia. Często zawierają tylko duże stężenie alkoholu i są pozbawione jakichkolwiek składników nawilżających oraz kojąco-łagodzących.
Gdy po użyciu takiego specyfiku, wyjdziemy później na mróz i na domiar złego, nie użyjemy rękawiczek, podrażnienie dłoni gotowe. Co więc robić? Na co zwrócić uwagę i jak radzić sobie z pielęgnacją delikatnej skóry dłoni?
Jak pielęgnować suche dłonie?

Warto zacząć od tego, że można kupić własny żel do dezynfekcji dłoni i zwrócić uwagę na jego skład. Co zawiera poza składnikami o działaniu odkażającym? Aby pomóc Ci w poszukiwaniach idealnego specyfiku, przedstawimy kolejno składniki, które wykazują działanie nawilżające, kojące, regenerujące oraz chroniące skórę przed zewnętrznymi czynnikami drażniącymi.
Urea (Mocznik)
To substancja silnie nawilżająca. Dzięki niej inne składniki zawarte w danym produkcie wnikają jeszcze lepiej do skóry, gdzie działają. Mocznik przenika przez warstwę rogową naskórka i działa od wewnątrz. W stężeniu powyżej 15% wykazuje już działanie złuszczające.
Butyrospermum parkii butter (Masło shea, masło karite, masło z masłosza)
Masło shea otrzymuje się z orzechów drzewa masłowego rosnącego w Afryce. To bardzo ciekawa roślinna substancja, która wykazuje spore powinowactwo do lipidów naskórka. Dzięki temu stanowi dla niego doskonałą ochronę, zapobiegając nadmiernej utracie wilgoci.
Cocos nucifera oil (Olej kokosowy)
Ten olej doskonale zmiękcza skórę, jak również działa przeciwbakteryjnie. Również chroni przed czynnikami zewnętrznymi oraz przed nadmierną utratą wilgoci.
Lanolin (Lanolina)
Inaczej sebum owiec pozyskiwane z ich wełny. To bardzo ciekawa, bo składem podobna do ludzkiej, mieszanina lipidów.
Glycerin (Gliceryna)
Silnie nawilżająca substancja z właściwościami przenikania przez warstwę rogową skóry. Dzięki temu na długo pozostaje w skórze – zwłaszcza połączona z odpowiednimi emolientami. Stanowi nośnik dla składników aktywnych, mających przedostać się do głębszych warstw naskórka.
Propanediol (Glikol roślinny)
To substancja pozyskiwania najczęściej z kukurydzy. Jest nośnikiem substancji aktywnych, rozpuszczalnikiem kwasów i ekstraktów, jak również substancją o działaniu nawilżającym.
Allantoin (Alantoina)
To substancja łagodząca, kojąca i przeciwzapalna oraz wygładzająca. Wspomaga gojenie się uszkodzeń naskórka, jak również działa zmiękczająco.
Suche dłonie nie tylko w czasie pandemii
Skupiliśmy się na problemie suchych dłoni, podrażnionych ciągłą dezynfekcją. Jednak istnieje liczna grupa konsumentów, którzy problem suchych dłoni znają już od dawna i od wielu lat nie mogą się z nim uporać. Dedykowane kremy z apteki,
dermokosmetyki, wizyty u kosmetyczny – i żadnej poprawy. Znamy ten problem bardzo dobrze. To właśnie on wzbudził w nas potrzebę stworzenia własnego kosmetyku.
Tym sposobem, pierwszym produktem polskiej manufaktury Bosphaera stał się krem do rąk i stóp – o działaniu nawilżającym, regenerującym oraz ochronnym. Teraz kosmetyk jest dostępny w jeszcze lepszej formie oraz w dwóch rodzajach opakowania: recyklingowanym plastiku oraz eleganckim ciemnym szkle.