Historia kąpieli – komu zawdzięczamy wannę?

Kąpieli w wannie, a właściwie w łazience, zaczerpnięto już XVI wieku p.n.e na Krecie. Wcześniej ludzie myli swoje ciało w strumieniach oraz jeziorach. Ten etap dbania o higienę nazywa się myciem „po ludzku”. Kult czystości łazienkowej wprowadził władca Knossos. Początkowo rytuał ten dotyczył przede wszystkim najwyższych warstw społeczeństwa.

Nie każdy w tamtym czasie używał do kąpieli wody. W Grecji stosowano oliwę, która łączyła się z brudem, a następnie była ścierana z ciała.
Na tych właśnie terenach starożytnego świata widać było duże zainteresowanie tematem pielęgnacji. Zatem władcy Krety zawdzięczamy kąpiele w wannie, z kolei możnym mieszkańcom Grecji zawdzięczamy kosmetyki pielęgnacyjne na bazie olejów. Dzisiaj wiemy, że woda i tłuszcz doskonale łączą swoje siły w walce o czyste i zadbane ciało.

Rzymianie mieli jeszcze inne podejście do kąpieli. Zamiast stawiać wanny w zamkach, budowali łaźnie zwane Termami. Było to miejsce służące nie tylko higienie, ale również szampańskiej zabawie oraz spotkaniom towarzyskim. Bohaterowie wracający z pola walki odwiedzali „starożytne SPA” w pierwszej kolejności. Aby zregenerować ciało i dać pociechę duszy.

Na Wschodzie odkryto również lecznicze właściwości kąpieli. W starożytności, na terenach obecnej Japonii, traktowano ją jako jeden z istotnych elementów rekonwalescencji w przypadku większości chorób, czy urazów. Słusznie, ponieważ dzisiaj wiemy, że higiena ciała stanowi podstawę w gojeniu się ran. Gorąca kąpiel może również przynieść ulgę przy doświadczaniu np. silnych skurczy.

Od czystości do relaksu

Historia kąpieli jest częstą inspiracją dla twórców filmów obejmujących dawne czasy. Sceny z wanny władców żyjących w okresie starożytności czy średniowiecza, pojawiają się w filmach bardzo często. Być może dzieje się tak właśnie dlatego, że kąpiel nie była wówczas czymś, czego doświadczało się każdego dnia. Po pierwsze, tylko możni mieli dostęp do kosmetyków pielęgnacyjnych, które dodawały czaru całej ceremonii. Po drugie, jak wspomnieliśmy wcześniej, każdy kraj miał własny pomysł na kąpiel. Z tego względu, pokazanie sceny kąpieli, wiąże się również z przybliżeniem obyczajów i wiedzy panujących na konkretnym terenie, w określonym czasie.

Dzisiaj kąpiel służy głównie relaksowi. W natłoku pracy i obowiązków domowych, często marzymy o gorącej, aromatycznej ceremonii. Ciepła woda w połączeniu z zapachem lawendy lub waleriany, jest w stanie zapewnić ulgę podczas okresu. Co prawda nie powinno się spędzić w ten sposób całego dnia – choćby dlatego, że nieprzyjemne skurcze są niezbędne w prawidłowym przebiegu miesiączki. Z pewnością jednak relaksująca kąpiel jest lepszym pomysłem od zażywania leków rozkurczowych.

Kąpiel to także ukojenie dla psychiki. W towarzystwie świec i harmonijnej muzyki, można sobie urządzić istną ceremonię rozkoszy. Wisienką na torcie takiej uczty dla duszy będzie babeczka do kąpieli. W okresie zimowym świetnie sprawdzi się zapach wanilii, kwiatu lotosu, wiśni, drzewa sandałowego czy lawendy z rumiankiem. Latem można postawić na coś orzeźwiającego, jak zapach ogórka z melonem, czy słodkiego, jak choćby malina i jagody z figami.

Szybki prysznic – znak nowoczesności

Obecnie w większości mieszkań króluje prysznic. Wanna zajmuje więcej miejsca, a jej użycie zazwyczaj wiąże się ze spędzeniem dłuższego czasu na pielęgnacji ciała. Żyjemy szybko, a więc prysznic sprawdza się lepiej, niż wanna. Jednak dzisiaj można zrobić sobie domowe SPA nawet wtedy, gdy nie jest się w posiadaniu wanny. Wystarczy użyć łagodnego dla ciała mydła w kostce lub w bardziej finezyjnej formie, np. babeczki.

Mydło Bosphaera bazuje na naturalnych olejach roślinnych, glicerynie oraz glinkach. Jest to doskonały sposób na oczyszczenie, a również nawilżenie skóry. Po użyciu tego typu kosmetyku nie czuć napięcia skóry, które jest dość charakterystyczne po kąpieli z syntetycznymi mydłami zawierającymi składniki SLS.

Kolejnym doskonałym produktem do pielęgnacji skóry jest cukrowy peeling do ciała. Można go stosować zarówno w wannie, jak i pod prysznicem. To pięknie pachnący peeling jest w stanie zamienić zwykły prysznic w cenny dla zmysłów rytuał. Obecnie istnieje wiele sposobów na udaną kąpiel, która na szczęście jest dostępna dla każdego. Nie tylko dla możnych wybrańców, jak to było kiedyś. Niedrogie kosmetyki o dobrym, naturalnym składzie, są dostępne niemal dla każdego. Bez podziału na grupę społeczną, płeć czy sytuację materialną.