Okres. Chyba przyznasz, że w trakcie jego trwania, bywa naprawdę ciężko? Tak naprawdę napięcie narasta w Tobie jeszcze przed menstruacją. W pierwszy dzień krwawienia, dochodzi do istnego apogeum dyskomfortu. Zwłaszcza, gdy towarzyszy Ci ostry ból. Ledwo zbierasz się do pracy, jeszcze pies rano musi wyjść na dwór, a dziecko nie śpi od dwóch godzin. Masz tyle na głowie, że brakuje Ci okazji do skupienia się na swoim dyskomforcie.
Co robisz? Bierzesz tabletkę i żyjesz dalej. Tymczasem nie tak powinna wyglądać walka z cierpieniem. Okazuje się, że bóle menstruacyjne często zwiększają się w wyniku kumulowania napięcia. Stres, który towarzyszy Ci każdego dnia, nie pozwala się rozluźnić, a przecież okres to nic innego, jak salwa nagłych skurczów. Tutaj najlepszym lekarstwem jest relaks!
Znajdź przestrzeń dla siebie i odetchnij
Porozmawiaj z mężem, że tego wieczoru będziesz naprawdę potrzebowała godziny dla siebie. Niech wyjdzie na spacer z pociechami, a Tobie da możliwość skupienia się na sobie. Chociaż na chwilę. Kobiety powinny nauczyć się asertywności w zakresie manifestacji swoich podstawowych potrzeb. Naprawdę niepotrzebne są tony leków, jeśli potrafimy znaleźć dla siebie przestrzeń do złapania kilku głębszych oddechów.
Naturalna pielęgnacja to wyraz dbałości o siebie. Dbałość o siebie to spokój, akceptacja i niezależność. Odrobina koncentracji na sobie, nie jest objawem egocentryzmu. To działanie, które odciąża otoczenie od kontaktu z przemęczoną, sfrustrowaną i niezadowoloną z życia wersją Ciebie. Brzmi wiarygodnie, prawda?
Czytając etykiety, dbasz o siebie. Sięgając po naturalne produkty, dbasz o siebie. Prosząc o godzinę na relaks, dbasz o siebie. Podczas menstruacji, zwłaszcza w początkowej fazie, potrzebujesz dbać o siebie. Dlatego schowaj wszystkie „ale” w kieszeń i udaj się do łazienki, gdzie czeka Cię upragnione wytchnienie.
Naturalne kosmetyki – sposób na odprężenie
Zioła, zwłaszcza waleriana, lawenda i melisa, stanowią doskonałe źródło odprężenia. Czasem, zamiast wina, lepiej jest zaparzyć sobie ziółka, które dodatkowo pozwolą Twojemu organizmowi się oczyścić. Posiadasz w swojej łazience wannę? W takim razie użyj babeczek do kąpieli Bosphaera, dzięki którym w kilkanaście sekund, zamienisz swoje mieszkanie w SPA. Nasze typy? Drzewo sandałowe, kwiat dzikiego bzu, kwiat lotosu, lawenda z rumiankiem.
Zapachy są bardzo istotne dla psychiki. Piękny, naturalny aromat kwiatów i ziół, pozwoli Twoim myślom na chwilę uciec od codziennego zgiełku. Z kolei Twoje ciało, dzięki takiej kąpieli, stanie się miękkie i dogłębnie nawilżone. Po wyjściu z wanny, nadal będziesz czuła na sobie przyjemny zapach, który z pewnością pozwoli Ci zasnąć.
Ponieważ w początkowej fazie menstruacji pod skórą znajduje się sporo zbędnej wody, warto użyć serum witaminowego, które zapobiegnie pojawieniu się porannej opuchlizny pod oczami. Warto, byś zadbała także o resztę ciała, stosując masło Bosphaera. Jeśli masz w domu świeżego ogórka, włóż go na kwadrans do lodówki, po czym połóż plasterki z ogórka na zamkniętych powiekach. Znajdź dla siebie przyjemne miejsce i daj sobie pół godziny na relaks. W tym czasie, masło do ciała pięknie się wchłonie, a substancje z ogórka przedostaną się do Twojej skóry, udrażniając naczynka.
Podczas takiego beztroskiego leżenia, organizm rozluźnia się i sam zaczyna radzić sobie z bólem. Stres ściąga mięśnie, nie pozwala im się prawidłowo rozkurczyć, przez co okres może być bardzo bolesny. Nie wierzysz, że chwila przyjemności może Ci pomóc wygrać z tak silnym dyskomfortem? Po prostu spróbuj i przekonaj się sama, ile dobrego da Ci godzina leżenia i pachnienia.