Dlaczego koreańska pielęgnacja stała się modna?
Koreańska pielęgnacja raczkowała w Polsce już od kilku lat, sukcesywnie zdobywając coraz większą popularność. Chodzi o zasadę: więcej pielęgnacji, mniej makijażu. Sytuacja związana z epidemią tylko przyspieszyła ten nadchodzący trend. Dzisiaj liczy się przede wszystkim troska o skórę i włosy. Makijaż odchodzi na dalszy plan. Jeśli już istnieje, jest delikatny (lekko kryjące kremy BB zamiast mocnych podkładów, mokre produkty zamiast efektu matu, naturalne oko, róż na policzkach, błyszczyk). W końcu, gdy konieczne jest noszenie maseczki, nie ma sensu nakładać ciężkiego podkładu, który tylko się rozmaże lub odkształci.
Dlatego też stawia się na pielęgnację i zmierza się w kierunku sytuacji, w której skóra sama z siebie wygląda zdrowo i pięknie. Chodzi o promienne rozświetlenie, dogłębne nawilżenie oraz stworzenie bariery ochronnej przez szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Niezwykle ważnym etapem w koreańskiej pielęgnacji jest także dokładne mycie twarzy. – Poznaj 10 koreańskich kroków do piękna.
Krok 1 – Demakijaż
Jak wspomnieliśmy wcześniej, demakijaż koreański powinien być dokładny. Aby wykonać go za pomocą naszych kosmetyków, polecamy użyć delikatnego płynu do demakijażu, który zawiera w sobie hydrolat z róży oraz wyciąg z aloesu. Ten produkt może być stosowany samodzielnie – bez problemu poradzi sobie z makijażem. Jeśli jednak lubisz oczyszczanie wieloetapowe, możesz dodatkowo użyć ulubionego oleju roślinnego do demakijażu – zwłaszcza okolic oczu.
Krok 2 – Woda
Pamiętaj, by po użyciu oleju oraz płynu do demakijażu, dokładnie spłukać twarz. Jeśli zastosowałaś olej, będziesz dodatkowo potrzebować żelu lub pianki do mycia twarzy. W przypadku użycia wyłącznie naszego płynu do demakijażu, do kolejnego etapu oczyszczania skóry, wystarczy Ci sama woda. Pamiętaj, aby nie była zbyt ciepła.
Krok 3 – Peeling
Jeśli chodzi o tradycyjny peeling do twarzy, nie należy używać go zbyt często. Inaczej ma się sprawa dotycząca naszej pasty do mycia twarzy, która w zależności od typu cery może być stosowana nawet codziennie. Pamiętaj jednak, by nie trzeć twarzy zbyt mocno, ponieważ drobinki są mocno wyczuwalne. Ponieważ pasta bazuje na glinkach, olejach i ekstraktach roślinnych, możesz dosłownie położyć ją na twarz, poczekać chwilę a następnie delikatnie zmyć. Woda spłucze cząsteczki migdała, bez dodatkowego tarcia. Jeśli masz problem z wągrami, a reszta skóry jest raczej delikatna, możesz delikatnie pocierać tylko te okolice, które wymagają dogłębnego oczyszczenia.
Krok 4 – Wyrównanie pH skóry
Tonik lub hydrolat – to podstawa. Także dla Koreanek. Wszystkie zabiegi myjące mogą doprowadzić do zaburzenia pH skóry. Odpowiedni tonik lub hydrolat ma za zadanie wyrównać pH skóry, ale także, w zależności od składu, będzie pełnił też inne funkcje pielęgnacyjne. Hydrolaty są doskonałe dla nastolatków, ponieważ większość z nich odkaża skórę i zapobiega powstawaniu niedoskonałości. Hydrolat z róży dodatkowo skórę nawilży a hydrolat neroli zapewni jej ochronę przeciw wolnymi rodnikami. wybierz produkt, który spełni potrzeby właśnie Twojej skóry.
Krok 5 – Nawilżający booster
Sekret piękna Koreanek tkwi w nawilżeniu. Trzeba przyznać, że na tym punkcie mają bzika – i to bardzo dobrze! Koreanki często sięgają po booster a więc esencję nawilżającą. Zazwyczaj jest to produkt na bazie wody, zawierający szereg składników o działaniu nawilżającym, np. aloes, gliceryna, propanediol, kwas hialuronowy.
Krok 6 – Serum do twarzy
Kolejnym etapem w pielęgnacji koreańskiej, jest użycie serum, które ma być wieloskładnikowe. Oczywiście stosuje się różne typy serum, w zależności od aktualnych potrzeb skóry. Dla przykładu, jeśli chcesz pozbyć się przebarwień a Twoja skóra wygląda szaro, możesz sięgnąć po nasze serum rozświetlająco-rozjaśniające. Z kolei jeśli widzisz wyraźnie problem z nawilżeniem skóry oraz utratą jej jędrności, nasze liftingujące serum przeciwzmarszczkowe będzie idealne dla Ciebie.
Krok 7 – Maseczka (najlepiej w płachcie)
Koreanki są fankami maseczek, zwłaszcza tych w płachcie. Pamiętaj jednak, że możesz zrobić taką maseczkę sama, ponieważ częste zakupy jednorazowych produktów tego typu mogą wiązać się z niemałą szkodzą dla środowiska, chociaż z pewnością zapewnią Twojej twarzy ukojenie. Aby samodzielnie zrobić maseczkę, możesz kupić płachtę z organicznej bawełny, zamoczyć ją w żelu z aloesu, kwasie hialuronowym, ulubionym oleju roślinnym z dodatkiem nawilżającego hydrolatu i gotowe. Pamiętaj jednak, by przed nałożeniem takiej maseczki na twarz, zrobić próbę, czy takie połączenie składników Cię nie uczula. Jeśli wszystko jest OK, możesz pozostać z maseczką na twarzy do 20 minut, po czym będziesz się cieszyć super nawilżeniem skóry. Taki zabieg wykonuje się nie częściej, niż raz w tygodniu.
Krok 8 – Pielęgnacja okolic oczu
Koreanki mają rację, że pielęgnację okolic oczu traktują jako osobny rozdział i nie łączą jej z pielęgnacją twarzy. Skóra wokół oczu jest specyficzna, pozbawiona tłuszczowej powłoczki ochronnej, która jest obecna w pozostałych partiach twarzy. Dlatego też warto wyjątkowo przyjrzeć się strefie konturu oka. Zatroszczysz się o zdrowe spojrzenie, sięgając po kawowy koktajl pod oczy. Pamiętaj, by stosować go na noc.
Krok 9 – Jeszcze raz nawilżenie
Pisaliśmy już, że Koreanki są fankami nawilżenia? W takim razie raz jeszcze o tym wspomnimy, gdyż krok 9 w koreańskiej pielęgnacji to właśnie ponowne nawilżenie. Zazwyczaj chodzi tu o zastosowanie raz na tydzień nieco cięższej maseczki o właściwościach nawilżających. Taki produkt powinien mieć w sobie nie tylko delikatne, wodniste substancje nawilżające, ale także te cięższe, które na dłużej pozostają w skórze, chroniąc ją przed nadmierną utratą wody.
Krok 10 – Ochrona przeciwsłoneczna
Kolejną, niezwykle ważną rzeczą, jest ochrona przeciwsłoneczna. Filtry warto stosować przez cały rok. Jeśli wychodzisz z domu dosłownie na chwilę, z powodzeniem wystarczą Ci kosmetyki z olejkami eterycznymi o właściwościach fotoochronnych. Jeśli jednak wybierasz się gdzieś na dłużej, zdecydowanie powinnaś zadbać o nałożenie filtra.
Od siebie dodamy krok 11 a więc – picie dużej ilości wody. Pamiętaj, aby działać nie tylko od zewnątrz, ale i od wewnątrz.