Jak wykonywać makijaż, aby piękno nie trwało tylko kilka godzin?
Makijaż fajna sprawa. Dobrze wykonany, potrafi podkreślić atuty rysów twarzy i zakryć niewielkie mankamenty. Jesteśmy za makijażem, który stanowi również część pielęgnacji skóry. Delikatny krem bb, ryżowy puder i mineralne cienie do oczu. To wystarczy, by wyglądać pięknie i promiennie. Aby jednak makijaż był udany, należy pomyśleć także o tym, co dzieje się przed nałożeniem kolorówki.
Sucha skóra oraz ta dojrzała, jest wyjątkowo wymagająca. Należy dbać o jej dobre nawilżenie, aby prezentowała się właściwie i nie sprawiała problemów. Źle nawilżona sucha skóra może bowiem miejscami pękać, zwłaszcza w okolicach ust. Dodatkowo staje się wówczas bardziej podatna na wszelkie podrażnienia wynikające choćby z warunków pogodowych. Sucha skóra potrzebuje ciągłej troski. Tylko wtedy prezentuje się dobrze i nie ulega przedwczesnemu starzeniu się.
Przygotowanie skóry do makijażu – oczyszczanie
Podstawą jest właściwa pielęgnacja skóry. Należy ją rozpocząć od dokładnego oczyszczenia. Do tego celu warto użyć pasty oczyszczająco-peelingującej Bosphaera z eksfoliantem z migdała. Po użyciu pasty, skóra staje się jedwabiście gładka i doskonale nawilżona. Sprawia wrażenie zmatowionej, ponieważ zostaje z niej skutecznie zmyty nadmiar sebum.
Regularne ścieranie starego naskórka jest o tyle ważne, że pozwala na utrzymanie naturalnego procesu odbudowy. Nic nie staje wówczas na przeszkodzie, aby skóra oddychała i przyjmowała cenne składniki odżywcze i mineralne. Masaż wykonywany podczas mycia skóry z drobnymi cząsteczkami migdała, pobudza również krążenie. Dzięki temu skóra przez dłuższy czas pozostaje w doskonałej kondycji.
Po umyciu twarzy, warto zadbać o jej tonizację. Do tego celu doskonale nada się hydrolat. W przypadku cery suchej, świetnym wyborem będzie hydrolat różany, rumiankowy, z melisy czy aloesu. Delikatna mgiełka nie tylko zrównoważy pH skóry, ale i zadba o jej właściwe nawilżenie.
Kolejny etap pielęgnacji – nawilżanie skóry
Wspominaliśmy już, że nawilżanie skóry jest podstawą do zachowania jej zdrowego i młodego wyglądu. Cera sucha i dojrzała potrzebuje intensywniejszych narzędzi, niż cera mieszana i tłusta. Do prawidłowego nawilżenia skóry suchej doskonale nadadzą się dwa naturalne kosmetyki Bosphaera: serum przeciwzmarszczkowe o działaniu ujędrniającym oraz głęboko nawilżający krem przeciwzmarszczkowy.
Oba produkty posiadają liczne składniki aktywne – zaczynając od tych o działaniu nawilżającym, na odżywiających i ochronnych kończąc. Serum Bosphaera nie jest typowe. Nie stosuje się go przed zastosowaniem kremu, lecz zamiast kremu. Ponieważ skóra lubi zmiany, najlepiej być w posiadaniu obu tych produktów i stosować je zamiennie.
Dobrze nawilżona skóra, nawet ta sucha, odwdzięczy się za podarowaną jej troskę. Będzie gładka i przyjemna w dotyku. Wówczas stanie się doskonałym płótnem pod malunki makijażowe.
Jest makijaż – co dalej?
Gdy wykonasz już swój naturalny makijaż, możesz czuć się pięknie i zdrowo. Przez cały dzień cieszysz się atrakcyjnym wyglądem, jednak co dzieje się wówczas, gdy wracasz do domu? Zdecydowanie, niezależnie od tego, co obiecują producenci kolorówki, warto jest zmywać makijaż po kilku godzinach od jego nałożenia. Z tego względu, jeśli wracasz do domu po 9-u godzinach pracy, nie powinnaś siadać w fotelu wciąż pomalowana.
W końcu czujesz się o wiele bardziej komfortowo, gdy zrzucasz garsonkę i wskakujesz w swobodny dres, prawda? Chociaż tego nie czujesz, Twoja skóra także lubi odpocząć od kolorowej powłoczki. Nawet, jeśli wykonujesz ją kosmetykami naturalnymi. W ciągu dnia do twarzy przylepia się mnóstwo pyłków i kurzu. To łączy się z Twoim sebum i daje pożywkę dla bakterii.
Właśnie dlatego powinnaś wykonać rytuał demakijażowy i dać swojej skórze trochę wytchnienia i wsparcia. Do tego celu doskonale nada się płyn micelarny Bosphaera. Wystarczy kilka kropel na waciku, by płyn zamienił się w delikatną piankę, która skutecznie radzi sobie ze zmywaniem makijażu. Nawet tusz do rzęs nie jest jej straszny.
Pamiętaj, że po użyciu płynu micelarnego, należy dokładnie przemyć twarz wodą, a następnie spryskać ją hydrolatem i ponownie nałożyć krem lub serum. Micele obecne w płynie do demakijażu, doskonale zbierają brud, jednak pozostawione na skórze, ponownie się nim oblepiają.
Znając tych kilka zasad pielęgnacyjnych, będziesz wiedziała, jak wykonać makijaż, który nie tylko sprawi, że poczujesz się pięknie, ale również Ci nie zaszkodzi. Uważaj, czytaj etykiety kosmetyków kolorowych – wiele z nich zawiera szkodliwe substancje, które są cichymi zabójcami naturalnego piękna.